Emocje to coś zupełnie naturalnego. Czasem nawet dorośli potrafią się w nich pogubić, a co dopiero dzieci. Ich wciąż rozwijający się układ nerwowy i dojrzewający mózg nie potrafią sobie poradzić z silnymi uczuciami.
Nie znaczy to jednak, że przy każdym ataku histerii dziecka, naszym kolejnym przystankiem powinna być poradnia psychologiczna. Bardzo często młody człowiek potrzebuje zwyczajnego poczucia zrozumienia, akceptacji i pomocy rodzica w przejściu przez przeżywane emocje. Kolejnym krokiem powinno być nasze wsparcie w rozwiązaniu problemu, który te emocje wywołał.
Najpierw zapanuj nad sobą
Ostatnim, czego dziecko potrzebuje, jest kolejny ładunek emocji od rodzica, który sam nie potrafi się opanować. Jeśli jesteśmy źli, zestresowani, niezadowoleni, to lepiej nie wchodzić w dyskusję z rozeźlonym dzieckiem, bo tylko pogorszymy sprawę. Nasze emocje wezmą górę i zamiast pomóc młodemu człowiekowi, prawdopodobnie jeszcze bardziej go zdołujemy, rozzłościmy, albo wystraszymy.
Lepiej dać sobie chwilę, by ochłonąć. Nawet kiedy dziecko reaguje histerycznie i wykrzykuje, że nas nienawidzi, że jesteśmy głupi, że wolałoby zamieszkać z dziadkami, nie powinniśmy traktować jego słów osobiście. Każde takie zdanie jest apelem o uwagę i prośbą o pomoc.
Pamiętajmy również, że każdy wybuch naszego dziecka jest okazją, by nauczyć je rozumieć swoje emocje, panować nad nimi, zamiast uciekać, i podjąć się rozwiązania problemu, który te emocje wywołał.
Zbuduj bezpieczną przestrzeń dla swojego dziecka
Zaufanie to podstawa w takich sytuacjach, a nie da się go zdobyć, gdy dziecko nie czuje się bezpiecznie. Dziecko musi wiedzieć, że jesteś po jego stronie, inaczej nici z porozumienia.
Aby je o tym zapewnić, możemy uciec się do paru skutecznych sztuczek (należy pamiętać, że jeśli sami przeżywamy z jakiegoś powodu silne emocje, powinniśmy zająć się najpierw sobą; dziecko wyczuje naszą niestabilność).
Warto stworzyć więź emocjonalną, upewnić dziecko, że jesteśmy przy nim, że może na nas polegać i jesteśmy tu po to, by pomóc mu rozwiązać problem. Jeśli nie wyraża sprzeciwu, razem z więzią emocjonalną powinniśmy postarać się o bliskość fizyczną. Dotyk albo przytulenie potrafią zdziałać cuda.
W swoim działaniu powinniśmy być spójni: spokój i ciepło rodzicielskiej miłości musi być widoczne nie tylko w naszych słowach, ale również w dotyku, tonie naszego głosu i nastawieniu wobec syna lub córki. Nasz spokój i opanowanie zacznie się im udzielać.
Empatia
Jeśli chcecie stworzyć nić porozumienia między wami a dzieckiem, musi wczuć się w jego emocje, zrozumieć, co teraz przeżywa i przez co przechodzi. Jeśli od razu zauważamy pewne uczucia, warto to zaznaczyć: „widzę, że jesteś zły/zła”, „po dzisiejszym dniu w szkole wydajesz się jakiś zaniepokojony”.
Jeśli dziecko podzieli się z nami problemem, powtórzmy jego słowa by wiedziało, że zrozumieliśmy. Jeśli nas atakuje, zauważmy to, ale bądźmy dyplomatyczni: „musiało stać się coś naprawdę poważnego, jeśli zachowujesz się w stosunku do mnie w taki sposób”. Rola rodzica to często rola wprawnego dyplomaty.
Poza tym warto upewniać się w swoich podejrzeniach. Pytać dziecko, czy mamy rację lub czy dobrze dedukujemy, o co chodzi. W ten sposób za jednym zamachem oszczędzimy sobie pomyłek i utwierdzimy dziecko w przekonaniu, że jest ważne, wysłuchane i zrozumiane.
Warto wejść głębiej w rozmowę, żeby dziecko czuło naszą troskę i szczere zainteresowanie. Możemy to zrobić, po prostu oferując pomoc, potwierdzając, że rozumiemy jego emocje albo motywując, by opowiedziało nam więcej o tym, co się stało.
Buduj odwagę do rozwiązywania problemów
Dzięki naszemu wsparciu emocje powinny stopniowo ulec wygaszeniu. Wtedy mamy szansę, by zająć się rozwiązaniem problemu, który je wywołał.
Powinniśmy zaoferować wsparcie, jednak problem dziecko musi rozwiązać osobiście. Możemy zapytać: „masz jakiś pomysł, jak wyjść z tej sytuacji?”. Jeśli takiego rozwiązania nie ma, możemy sami zaoferować kilka sposobów albo podpowiadać dziecku w taki sposób, by samo doszło do najlepszego wyjścia z trudnej sytuacji.
W ten sposób wychowamy odpowiedzialnego, silnego człowieka, który w dorosłym życiu będzie miał odwagę, by stawiać czoła spotykającym go po drodze przeciwnościom.
Pomoc psychologa
Kochający i rozumiejący potrzeby rodzic jest wszystkim, czego dziecko wymaga do odpowiedniego rozwoju. Jednak jeśli z jakiegoś powodu trudne emocje przeżywane przez dziecko stają się dużym obciążeniem lub zdarzają się bardzo często, możemy skorzystać z profesjonalnej pomocy w poradni psychologicznej.